Zamknij

Szczęśliwy finał poszukiwań 6-letniego chłopca

16:49, 06.04.2022 . Aktualizacja: 16:50, 06.04.2022
Skomentuj

Chwile grozy przeżyli rodzice małego chłopca, który późnym wieczorem podczas spaceru zgubił się na terenach leśnych w okolicach toruńskiego lotniska. W poszukiwaniach brało udział kilkudziesięciu policjantów oraz funkcjonariusze straży pożarnej.

Do zdarzenia doszło w sobotę 2 kwietnia ok. 19:00. Do dyżurnego toruńskiej komendy ok 21:40 wpłynęła informacja o zaginięciu 6-latka. Chłopiec podczas spacery zgubił się w lesie w okolicach lotniska na Bielanach. 6-latek chodził na spacery w to miejsce już wcześniej i znał ten teren, więc początkowo rodzice szukali go na własną rękę. Jednak zapadał zmrok i robiło się coraz chłodniej, toteż zdecydowano o zaalarmowaniu służb. 

Do akcji poszukiwawczej natychmiast skierowano kilkudziesięciu policjantów oraz funkcjonariuszy straży pożarnej. Sytuacja była poważna, więc uruchomiono procedurę startu policyjnego śmigłowca wyposażonego w kamerę termowizyjną z lotniska w Łodzi. Został ogłoszony alarm, do Toruniu skierowano wszystkie dostępne patrole z ościennych powiatów.

Kilkadziesiąt minut po zgłoszeniu mundurowi z toruńskiej "drogówki" w okolicach ul. Polnej zauważyli labradora, z którym oddalił się poszukiwany chłopiec. On sam był w obok, w leśnym rowie, przestraszony i wyziębiony. Policjanci wzięli go na ręce, zanieśli do radiowozu i ogrzali. Po chwili dziecko trafiło pod opiekę lekarzy. Okazało się, że nie stało mu się nic złego. Po badaniach chłopiec powrócił do rodziców.

źródło: KMP Toruń

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%