Zamknij

Pomóżmy Fundacji Inter Pares przetrwać!

19:34, 22.11.2021 . Aktualizacja: 19:37, 22.11.2021
Skomentuj fot. Fundacja Inter Pares fot. Fundacja Inter Pares
reo

Fundacja Inter Pares, podobnie jak wiele innych podmiotów, została boleśnie doświadczona przez pandemię. Za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku zwrócili się z dramatycznym apelem o pomoc. A pomóc może każdy!

Inter Pares to stosunkowo młoda, ale pełna pomysłów fundacja. Ukierunkowana jest głównie na budowanie pozytywnych więzi ludzi i zwierząt. Z pewnością mieszkańcy Golubia-Dobrzynia kojarzą "Pracownię Edukacyjną Między Równymi", która ma swoją siedzibę na golubskim rynku. Organizowane są tam różnego rodzaju warsztaty oraz spotkania dla lokalnej społeczności. 

Fundacja aktywnie dba również o bezdomne i zaniedbane zwierzęta, zapewniając im opiekę weterynaryjną, proces adopcyjny, a także godziwe warunki życia. Kilka miesięcy temu informowaliśmy o ambitnym projekcie utworzenia "Domu Między równymi", gdzie mieliby zamieszkać opiekunowie wraz ze zwierzakami. Życie jednak zweryfikowało te plany.

Pandemia to okres wyjątkowo dla nas ciężki. Mniej darowizn, a zwierząt do ratowania przybywa coraz więcej. Sukcesywnie sprzedawaliśmy prywatne rzeczy, sami jesteśmy zadłużeni byleby tylko nie utonąć. Żyjemy w ciągłym stresie, czy jutro będziemy w stanie nakarmić nasze zwierzaki, czy nie odłączą nam wody, czy prądu. Kładziemy się i wstajemy pełni obaw o przyszłość naszych podopiecznych. Walczymy każdego dnia o przetrwanie. I przez ostatnie miesiące jakoś dawaliśmy radę, ale było bardzo trudno. Nasze możliwości na wyjście z kryzysu powoli się wyczerpały - czytamy na stronie zbiórki. 

Problem jest tak naprawdę ze wszystkim. Dach po wichurach i ulewach przecieka, a fundacji nie stać na dekarza. Zapasy karmy kończą się a pieniędzy brakuje na dokupienie kolejnych dostaw siana, słomy, owsa czy karmy właśnie. Do tego dochodzą faktury za usługi weterynaryjne - do fundacji trafia wiele starych i schorowanych zwierząt, wymagających profesjonalnej opieki czy lekarstw. 

Jesteśmy w dramatycznej i opłakanej sytuacji. Ograniczyliśmy przyjmowanie zwierząt, bo nie będziemy mieli ich za co leczyć ani czym nakarmić, a także nie mamy gdzie ich zabezpieczyć przez okres trudny, bo zimowy. Nie chcemy kończyć naszej działalności. Nie chcemy pozbawiać zwierząt pomocy. Ale jeśli nie stanie się cud, nie poradzimy sobie. A co się stanie z naszymi podopiecznymi, jak nas zabraknie?

Fundacja miała ambitne plany by zarabiać na swoje utrzymanie warsztatami czy grafiką, jednak w obecnych czasach i w dobie reżimów sanitarnych nie ulega wątpliwości, że trudno jest cokolwiek zorganizować czy zaplanować. Dlatego zachęcamy - wesprzyjcie poniższą zbiórkę choć niewielką kwotą i podajcie zrzutkę dalej. Nie pozwólmy, aby tak znakomita inicjatywa upadła!

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%