W ostatnich dniach podopieczni trenera Pawła Peplińskiego rozegrali dwa spotkania. Choć obecnie każdy mecz jest dla nich grą o wszystko, to mecz z liderem, Victorią Lisewo był meczem szczególnym. Niestety, udało się w nim ugrać wyłącznie punkt.
Sobotni mecz na własnym boisku z liderem tabeli, Victorią Lisewo, układał się wyśmienicie. Dwie szybkie bramki Szymona Pawłowskiego i Kacpra Piotrowskiego z karnego pozwoliły na uspokojenie gry. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że Drwęca w pierwszej połowie mogła spokojnie prowadzić nawet 4:0.
- Niestety, w 60 minucie Marek Pietrzykowski obejrzał drugą żółtą kartkę, co totalnie popsuło nam szyki - przyznaje trener Pepliński - Goście ruszyli do ataku, strzelili nam dwa gole i udało nam się wywalczyć tylko punkt. Żałujemy tego wyniku, bo doskonale wiemy, że mogliśmy wygrać i odskoczyć Błękitnym na dwa punkty.
Wskutek kilku wykluczeń i absencji, w środowym meczu z Orłem Głogowo Paweł Pepliński musiał dokonać przeglądu kadry. Na boisku zameldowało się kilku zmienników.
- Jestem bardzo zadowolony z ich gry - mówi trener - Zdecydowanie wykorzystali swoją szansę i wiem, że pomogą nam w ostatnich, niezwykle istotnych dla nas spotkaniach.
Sam mecz był bez wielkiej historii. Od 35 minuty to Orzeł Prowadził, jednak bramki wracającego do formy Kacpra Piotrowskiego oraz niezawodnego Pawła Licznerskiego pozwoliły na odniesienie zwycięstwa. W doliczonym czasie gry czerwoną kartkę obejrzał jeszcze Patryk Petrykowski.
Przed Drwęcą najważniejsze mecze w sezonie. Niestety, losy awansu nie zależą już tylko od nich - Błękitni Podwiesk mają punkt przewagi.
- Zarówno my jak i Podwiesk mamy dość trudne mecze przed sobą - mówie trener Pepliński - Błękitnych czeka mecz z Victorią Lisewo i myślę, że lider nie położy się przed nimi na boisku. Przed nami spotkania, które musimy rozegrać nie tylko na boisku, ale też i w naszych głowach. Dopóki jest szansa - będziemy walczyć.
Drwęca Golub-Dobrzyń - Victoria Lisewo 2:2 (2:0)
Bramki dla Drwęcy: Piotrowski, Pawłowski
Orzeł Głogowo - Drwęca Golub-Dobrzyń 1:2 (1:0)
Bramki dla Drwęcy: Piotrowski, Licznerski
Tabela:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz